Mirosław Okoński – legenda Kolejorza

26 mar 2022

Mówi się, że był najlepszym, bądź przynajmniej jednym z najlepszych piłkarzy Lecha Poznań. Niewątpliwie Mirosław Okoński zapisał się na kartach historii poznańskiego (i nie tylko!) futbolu jako wyjątkowy talent. Czym sobie na to zasłużył? Przeczytajcie!

Zanim Okoński został sławnym piłkarzem przez 8 lat trenował w Gwardii Koszalin, w swoim rodzinnym mieście. W 1977 r. przeniósł się do Lecha Poznań. Grał tam 3 lata, a później jeszcze w latach 1982 – 1986 i w 1992 – 1993 r. W klubie tym wystąpił w dwustu spotkaniach, z dorobkiem 69 goli. Dzięki swojej bramkostrzelnej lewej nodze w 1983 roku w barwach Lecha otrzymał tytuł króla strzelców z 15 bramkami po zakończeniu sezonu 1982/1983.

“Okoń” grał na pozycjach lewoskrzydłowego i rozgrywającego. Zasłynął genialną techniką, która oczarowała kibiców Lecha. Ze względu na przerwę w grze w barwach “Niebiesko-białych” na rzecz Legii Warszawa podczas obowiązkowej służby wojskowej na początku patrzono na Okońskiego trochę “spod byka”. Dopiero po dwóch latach spędzonych w stolicy, gdy wraz z Kolejorzem sięgnął po Puchar Polski i “majstra” oraz indywidualnie po wspomnianą wyżej koronę strzelców, zjednał sobie serca poznańskich kibiców już na zawsze. Za tzw. “złotych czasów” Lecha Poznań zdobył również z klubem podwójną koronę w sezonie 1983/1984 i wielu kibiców wciąż to pamięta. Tego sukcesu nie udało się Lechowi powtórzyć po dziś dzień, co tym bardziej podkreśla wyjątkowość tamtego okresu w dziejach klubu.

Okoński w późniejszych latach grał jeszcze w kilku zagranicznych klubach, takich jak Hamburger SV, AEK Ateny czy Concordia Hamburg. Odnosił z nimi liczne zwycięstwa i sięgał po krajowe trofea. Pomimo talentu nie do końca odnalazł się w grze dla reprezentacji Polski, ale rozegrał w niej 29 spotkań strzelając 2 bramki. Selekcjonerzy nie potrafili do końca wykorzystać jego talentu w spotkaniach międzynarodowych.

Po długoletniej karierze piłkarskiej zakończonej w swoim pierwszym klubie – Gwardii Koszalin, Okoński zamienił sportowy strój na dres trenerski. Pracował dla Górnika Łęczycy i Czarnych Żagań. Jako trener działał też na poznańskiej ziemi – szkolił ofensywę Warty Poznań oraz kobiecą juniorską drużynę Polonii Poznań. Jako trener nie zrobił jednak tak zawrotnej kariery jak we wcześniejszej roli.

Mirosław Okoński jest obecnie najstarszym piłkarzem Lecha Poznań w historii klubu z tytułem mistrza kraju – gdy go zdobył, miał 35 lat (a było to w roku 1993). W piłkę grał naprawdę długo, a jeszcze trudniej było mu zawiesić buty na kołku i zakończyć karierę sportowca. Jak sam przyznał w jednym z wywiadów: “Człowiek wiedział, że w piłkę wiecznie grał nie będzie – i tak długo grałem, prawie do czterdziestki. Ale od małego z piłką – ciężko się rozchodzić. Dziś myślę: Boże kochany, już prawie trzydzieści lat nie gram. Kiedy to minęło?”

“Okoń” wspierał klub jeszcze długo po zakończeniu gry w Lechu, ten również wsparł go, gdy były piłkarz zaczął poważnie chorować. O tym, jak żywa jest jego legenda świadczy też fakt, że w plebiscycie Gazety Wyborczej wybrano go piłkarzem 80-lecia Kolejorza. Zdaniem wielu, jest to najlepszy piłkarz w historii Lecha Poznań.

Agata Spławska

 

 

Share This